Aby zapobiec chorobie, gorzkie pestki moreli muszą być spożywane na surowo w ilości: jedno ziarno na każde 5 kilogramów wagi. W okresie leczenia lekarze nie zalecają stosowania cukru i kawy. Warto zauważyć, że leczenie onkologii pestkami moreli ma charakter pomocniczy i w żadnym wypadku nie należy odmawiać przyjmowania leków i Kup teraz na Allegro.pl za 40 zł - PESTKI MORELI GORZKIE 500g LECZNICZE (12586655476). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! Objawy raka bakteryjnego drzew owocowych obserwowane są także często na brzoskwini i moreli. Nieco rzadziej zaś na jabłoni lub gruszy. U dwóch ostatnich gatunków kwiaty są porażane niezwykle rzadko, zaś na owocach gruszy powstające plamy mają barwę czarną. Na jabłkach zaś plamy te zazwyca w ogóle nie występują. Na liściach Dieta w profilaktyce raka powinna zawierać też witaminy, zwłaszcza A, C i E, które zaliczane są do grupy naturalnych przeciwutleniaczy. Dla przykładu, spożywanie odpowiednich ilości witaminy E (jej źródłem są przede wszystkim oleje, orzechy i pestki, ryby oraz jajka) chroni DNA przed uszkodzeniami oksydacyjnymi. Skutkiem czego jest Poziom testosteronu zwiększył się z 8,3 do 15,4 nmol/L u mężczyzn leczonych oraz z 9,4 do 11,3 nmol/L u nieleczonych. Dokonano 55 biopsji z podejrzeniem raka prostaty oraz 12 biopsji z innych przyczyn. Wyniki pozytywne biopsji były niemal identyczne u mężczyzn, którym podawano testosteron (37,5%) w porównaniu do grupy kontrolnej (37%). Agencja Standardów Żywności (FSA), rządowa jednostka do spraw bezpieczeństwa żywności, zwraca uwagę, że jedząc pestki moreli, dostarczamy wysokie ilości cyjanku, uznawanego za truciznę. Według FSA, wystarczy zjedzenie jednorazowo 30 zmielonych pestek moreli, by umrzeć. A zjadanie od 10 do 15 pestek może przynieść niepokojące nhfLvj. Działania uboczne pestek moreli gorzkiej Pisałem już kilka razy o preparatach ziołowych wspomagających leczenie nowotworów, a w poście o pestkach moreli gorzkiej w komentarzach pojawiły się głosy, że nie jest ona szkodliwa i że naukowcy nie chcą badać tej substancji. W wiarygodnych źródłach znalazłem informacje o tym, że naukowcy przebadali je i doszli do oczywistych wniosków - cyjanek zawarty w pestkach jest szkodliwy. Pestki moreli zawierają amigdalinę, która jest wykorzystywana do produkcji leku stosowanego w leczeniu raka. Lek ten nie jest dopuszczony do użytku w Stanach Zjednoczonych. Pestki moreli zawierające amigdalinę i często są sprzedawane jako suplementy diety. Badania laboratoryjne sugerują, że amigdalina ma właściwości antynowotworowe natomiast badania kliniczne prowadzone przez National Cancer Instytute nie stwierdziły jej skuteczności. Jak opiniuje Memorial Sloan-Kettering Cancer Center w Nowym Jorku spożywanie amigdaliny bogatej w cyjanogenne glikozydy może prowadzić do skutków ubocznych: zatruć cyjankiem. Spożywanie produktów zawierających glikozydy cyjanogenne w interakcji z enzymami w organizmie mogą spowodować uwolnienie cyjanowodoru. Łagodne objawy zatrucia cyjankiem Według Memorial Sloan Kettering Cancer Center łagodnymi objawami zatrucia cyjankiem, które mogą wystąpić podczas jedzenia pestek moreli są bóle głowy, wymioty, nudności i zawroty głowy. Eksperci MSKCC do najbardziej niepokojących objawów związanych z zatruciem cyjankami zaliczają zmniejszoną czujność, sinicę (spadek tlenu w obiegu krwi, powodujące niebieskawy odcień skóry), opadanie powiek, niskie ciśnienie krwi. To również może prowadzić do neuropatii lub uszkodzenia nerwów. Na przykład Andrew Weil założyciel Arizona Center for Integrative Medicine twierdzi, że w wyniku uszkodzenia nerwów mogą wystąpić również trudności z chodzeniem. Zatrucie cyjankami może prowadzić także do uszkodzenia wątroby. Śpiączka i śmierć Według MSKCC ciężkie zatrucie cyjankiem może prowadzić do śpiączki lub śmierci. Według American Cancer Society spożywanie pestek moreli z witaminą C może spowodować wzrost ilości cyjanku będącego już w organizmie. Według dr Weil skutki uboczne amigdaliny również można pogłębić jedząc brzoskwinie, seler, kiełki fasoli i marchwi. Jest tak, ponieważ rośliny te zawierają enzymy, które aktywują uwalniania cyjanku w organizmie. Ciąża i opóźnione objawy niepożądane Eksperci ACS twierdzą, by kobiety w ciąży lub karmiące, unikały pestek moreli i innych źródeł amigdaliny z powodu ryzyka zatrucia cyjankiem. ACS przestrzega przed stosowaniem takiego leczenia zamiast konwencjonalnego leczenia raka, ponieważ istnieje ryzyko poważnych konsekwencji zdrowotnych podczas korzystania z zabiegów niesprawdzonych. Według przeglądu 1991 r. tworzonego przez ACS chemik Ernst T. Krebs proponował używanie pestek moreli w leczeniu raka. Krebs testował ekstrakt z pestek moreli. Jednakże, zgodnie z OZW udowodniono, że jest to zbyt toksyczne do użycia przez ludzi. Podsumowanie Jak widać, nie tylko nasze babcie wiedzą, że jedzenie pestek jest niezdrowe. Z drugiej strony, chemioterapia lub leczenie za pomocą naświetlań także ma działania niepożądane, dlatego nie można jednoznacznie odrzucić tej metody terapii dopóki nie zostanie ona odpowiednio przebadana. Nie od dziś wiemy, że natura posiada wiele wspaniałych i cennych dla naszego zdrowia składników. Oferuje nam całą moc witamin i życiodajnych minerałów. To dzięki niej możemy cieszyć się pięknym ciałem, zdrowym duchem i młodą cerą. W naszej diecie powinno się znaleźć zawsze coś naturalnego, bo przecież chemia to samo zło. Coraz częściej wprowadzamy do naszej codzienności produkty naturalne czy eko. Chcemy żyć zgodnie z naturą! Chcemy zachować młodość jak najdłużej. Już nie wspomnę o naszych obawach przed groźnymi chorobami. Dziś porozmawiamy troszkę o pewnym maleństwie, które może uleczyć nas ze złych myśli. Jesteście ciekawi teorii o tym, że gorzkie pestki moreli są lekarstwem na raka? Zapraszam do dalszej lektury... zdj. grafika Google Gorzkie jądra pestek moreli pochodzą z dzikich odmian drzew morelowych. Same jądra dostarczają organizmowi mnóstwo minerałów, a szczególnie dużo magnezu. Zawierają amigdalinę (znaną także jako: amygdalin, letril, laetrile i amygdalina) i są źródłem antyrakowej witaminy B17, a także takich składników jak: witamina B15 – kwas pangamowy, kwas salicylowy (o działaniu bakteriobójczym). zdj. grafika Google Amigdalina nadaje pestkom charakterystyczny, gorzki smak i aromat. Jej działanie polega na użyciu mechanizmu, który sprawia, że w zetknięciu z enzymem (betaglukozydaza) obecnym w dużych ilościach w komórkach nowotworowych, wytwarzać zaczyna się cyjanek i aldehyd benzoesowy. Obie te substancje niszczą komórki rakowe, a co najważniejsze, tylko je!. Komórki zdrowe zawierają enzym zwany rodanazą, który „neutralizuje" amigdalinę (letril, B17). Letril zostaje zredukowany do glukozy, która jest paliwem dla zdrowych komórek. Rodnik cyjankowy zostaje wyeliminowany ze zdrowych komórek. Przy udziale związków zawierających siarkę, zamieniany jest w nieszkodliwą substancję, która usuwana jest wraz z moczem. Związek trujący, czyli cyjanowodór wydziela się w komórkach raka i prowadzi do ich śmierci. Spożywany w niewielkich ilościach nie jest w stanie zaszkodzić zdrowym komórkom. Według Unii Europejskiej maksymalna dzienna ilość spożycia pestek moreli to dwa jądra dziennie, natomiast lekarze leczący nią nowotwory zalecają spożycie kilku sztuk. W środowisku lekarskim znajdują się naukowcy, którzy twierdzą, że pestki moreli mogą wyleczyć taka w 100%. Do takich osób zaliczany jest dr Ernesto Corntrerasa. Osoba, która w swojej klinice wyleczyła z raka wiele tysięcy pacjentów. Liczne badania dowiodły tego, że miał rację. Badania na plemieniu Hunza zamieszkującym w Himalajach, pokazały, że nigdy nie odnotowano u nich przypadków zachorowań na raka. Jego mieszkańcy dożywają ponad 100 lat w dobrym stanie zdrowia. Dlaczego? Otóż ich dieta jest głównie wegetariańska, obfita w morele i proso. Inną ważną ciekawostką dla Was może być to, iż lecznicze działanie B17 opisano już w egipskich papirusach sprzed 5000 lat, proponując użycie wody migdałowej do leczenia raka skóry. Podobne zapiski sprzed 4500 lat pochodzą również z Chin. A skąd się wzięła ta teoria o dobroczynnym działaniu gorzkich pestek moreli? Ponad 50 lat temu jej propagatorem został biochemik dr Ernest Krebs, który zidentyfikował i wyodrębnił witaminę B17. W miarę upływu lat tysiące ludzi przekonało się, że Krebs ostatecznie odkrył drogę do całkowitej kontroli nad wszelkimi formami raka czym wywołał podział na zwolenników i przeciwników trwający do dzisiaj. zdj. grafika Google Teraz pewnie narodzą się Wam pytania, jak to jest wszystko możliwe? Dlaczego ludzie wciąż chorują na raka? Dlaczego tak mało mówi się o działaniu witaminy B17? Ja też sceptycznie do tego wszystkiego podeszłam, ale odnalazłam gdzieś w necie artykuł ( niestety teraz nie jestem w stanie Wam go przytoczyć ) o historiach ludzi wyleczonych właśnie w taki sposób. Z drugiej strony, co nam szkodzi zjadać 2 pestki gorzkich moreli dziennie? Skoro przyjmujemy już tyle nowości, to może i ta na stałe przypisze się do naszego dziennego rytuału? Polecam Wam poszukanie innych informacji na ten temat. Mam nadzieję, że choć troszkę Was zaintrygowałam, a mój post sprawił, że z ciekawością zajrzycie do innych publikacji. A na koniec dodam tylko, że pestki gorzkich moreli możecie kupić w wielu sklepach ze zdrową żywnością czy też na bazarkach :) XOXO

pestki moreli na raka forum